Jak dobrze wstać,
skoro świt... hahaha. Może nie do końca z własnej woli, ale
obudzona przez najmłodszego i bez szans na zmrużenie oka,
postanowiłam czas spędzić aktywnie. Dlatego zrobiłam zdjęcia
paschy, którą będę się zajadać w te święta, tak, tak pomimo
diety. To będzie taki mój świąteczny cheat meal, ale żeby mnie
wyrzuty sumienia nie powaliły całkowicie, poszukałam dietetycznej
wersji paschy, oczywiście zdaję sobie sprawę, że tak całkiem
odchudzić się tego nie da, ale jeśli może być zdrowsze, to
dlaczego by nie spróbować.
Paschę zrobiłam
wczoraj i dzisiaj mogłam już odrobinę spróbować i powiem Wam, że
jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Może dla mojej mamy będzie zbyt
mało słodka, bo dałam tam tylko 3 łyżki ksylitolu, ale dla mnie
rewelacja. Czuć kwaskowatość sera, a smak bakalii nie jest utopiony
w tonie cukru. Jest pysznie, gorąco Wam polecam. Dla tych, co paschy
jeszcze nie robili, to napiszę, że robi się ją bardzo, bardzo
prosto, a smakuje pysznie.
Przepis znalazłam
na bardzo fajnym blogu Savory
or Sweet, polecam!! Podaję oryginalny przepis i moje
drobne zmiany.
Pascha fit /
dietetyczna pascha
składniki:
- 1 kg twarogu półtłustego
- 5 ugotowanych na twardo żółtek
- 150g oleju kokosowego
- ziarenka z laski wanilii
- 300g ulubionych orzechów, u mnie głównie to włoskie
- 100g posiekanych suszonych moreli, dałam suszonych śliwek i daktyli
- 50g suszonej żurawiny, mogą być rodzynki
- 20g skórki pomarańczowej, nie dałam, bo nie lubię
- 30ml rumu lub kilka kropel aromatu rumowego, pominęłam
- naturalny słodzik do smaku: ksylitol, stewia lub erytrytol (dałam 3 łyżki ksylitolu)
wykonanie:
Twaróg zmielić 2-3 krotnie, ja zmieliłam blenderem do gładkości. Ugotowane żółtka
ubić z olejem kokosowym na puszystą, gładką masę. Do twarogu
dodać jajeczną masę, wanilię, wszystkie posiekane bakalie, rum
lub aromat i dosłodzić do smaku.
Wszystko krótko
zmiksować do połączenia składników.
Duże sito wyłożyć
ręcznikiem kuchennym lub pieluchą tetrową i wyłożyć masę.
Mocno po dociskać,
by masa była zbita, bez nadmiaru powietrza. Tak przygotowaną paschę
nakryć talerzykiem, na którym ustawiać obciążenie (np. słoik z
wodą lub karton mleka) i wstawić do lodówki na noc.
Następnego dnia
paschę przełożyć na duży talerz i udekorować.
Paschę przechowywać
w lodówce.
Smacznego!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz